Cenię sobie dyskrecję, na ulicy znamy się tylko z widzenia, taki kraj, takie życie, takie społeczeństwo i taka moja rodzina...
Lubię podróżować, często potrafię zrobić spontaniczny wyjazd. Gdańsk to tzw. miasto macierzyste (aczkolwiek jestem krzyżackim słoikiem, bo moja rodzina nie ma najkrótszych nawet korzeni związanych z Gdańskiem) ale lubię również Wrocław, czasem Bydgoszcz, Warszawa, a Poznań to tylko zaliczam po drodze jadąc na Dolny Śląsk